z czego zrobić utwardzacz do tkanin
Pojemność: 125 ml. Czas żelowania wynosi około 35 minut w temperaturze pokojowej. Wstępne utwardzenie uzyskuje się po upływie 48 godzin - stopień utwardzenia wynosi około 80-90%. Całkowite utwardzenie trwa 7-14 dni. Pełny opis. Informacje o SARZYNA Utwardzacz Z1 do żywic epoksydowych 1L - 10801028180 w archiwum Allegro.
Bezbarwny. 48, 72 zł. (324,80 zł/100 ml) zapłać później z. sprawdź. 57,71 zł z dostawą. Produkt: OPI Top Coat 15 ml utwardzacz. kup do 13:00 - dostawa jutro. 6 osób kupiło.
Utwardzacz Z1 na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!
Kliknij tu ☝ i kup Utwardzacz do Lakieru - Lakiery samochodowe w Chemia blacharsko-lakiernicza na Allegro.pl z darmową dostawą. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz!
Usztywniacz do Tkaniny na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!
rekomendacje dla Ciebie. 43, 00 zł. Tkanina Odblaskowa Srebrna - Odbijająca Światło. 52,99 zł z dostawą. dostawa w środę. 7, 90 zł. Farba do tkanin Pidilite 04 CRIMSON 50ml Fevicryl. 16,40 zł z dostawą. dostawa w środę.
tidak ada yang tidak mungkin bagi allah. Domowej roboty wybielacz do tkanin jest równie skuteczny jak ten ze sklepowych półek, a jego wielką zaletą jest to, że nie zawiera szkodliwych substancji, jest prosty w przygotowaniu i dużo tańszy od z nas z pewnością posiada w swej garderobie białe ubrania, które są częścią naszego stroju do pracy albo po prostu je lubimy, ponieważ komponują się dobrze z innymi elementami garderoby. Jednak z upływem czasu białe tkaniny szarzeją i aby przywrócić im kolor, musimy zastosować utraty bieli często pojawiają się również żółtawe plamy, głównie pod pachami, spowodowane codziennym poceniem się. Zwykle jednak nie wiemy, jak dbać o białe tkaniny przy każdym praniu, by nie utraciły one swego pięknego wiedzieć, że komercyjny wybielacz wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ zawiera on wiele chemicznych składników, które agresywnie działają na włókna tkanin. Poznaj z nami kilka domowych sposobów na zatrzymanie bieli swych ulubionych przedstawiamy 7 prostych przepisów na wykonanie domowej roboty wybielacza do tkanin, który jest w 100% naturalny, tani i roboty wybielacz do tkaninDetergent, cytryna i sólPoniższy wybielacz doskonale sprawdza się w przypadku pożółkłych plam pod pachami i w okolicy ¼ szklanki detergentu (62 g) 2 litry wody Sok z 3 cytryn 1 łyżka soli (10 g) Sposób stosowania Zagotuj dwa litry wody, a następnie dodaj ¼ szklanki detergentu, sok z 3 cytryn i sól. Zanurz tkaninę w powstałym roztworze i pozostaw na około 40 minut. Po upływie tego czasu dokładnie wypłucz i wywieś na słońce do wysuszenia. Detergent i woda utlenionaTen prosty naturalny wybielacz jest zalecany do odświeżania bieli wełnianych ubrań i innych delikatnych tkanin. Pamiętaj, że detergent powinien być dobrej jakości, aby nie zniszczył ¼ szklanki detergentu do prania delikatnych tkanin (62 g) 2 litry wody ¼ szklanki wody utlenionej (62 ml) Sposób stosowania Rozpuść detergent w 2 litrach wody, a następnie dodaj wodę utlenioną. Zanurz tkaninę na około 30 minut, a następnie dokładnie ją wypłucz i powieś do wysuszenia. Surowe mleko – doskonały wybielaczSurowe mleko idealnie nadaje się do wybielania pościeli i obrusów. Ponadto, ten naturalny produkt zmiękcza włókna, dzięki czemu tkaniny stają się przyjemnie miękkie i przy tym doskonale czyste, ponieważ aktywne cząsteczki wnikają w głąb włókien i dokładnie usuwają Surowe mleko Sposób stosowania Zanurz białe tkaniny w misce z surowym mlekiem i pozostaw na godzinę lub dwie. Następnie wypierz tkaniny jak zwykle. Jeśli zajdzie potrzeba, ponownie zanurz je w mleku. Biały ocetBiały ocet doskonale sprawdza się jako wybielacz – nie tylko skutecznie odświeża biel i usuwa trudne plamy, ale również ma działanie zmiękczające włókna tkanin, dzięki czemu z powodzeniem może zastępować komercyjny płyn do ½ szklanki octu białego (125 ml) 1 litr wody Sposób stosowania Rozpuść ocet w litrze wody, a następnie zanurz w roztworze brudne tkaniny na około 40 minut. Na pożółkłe plamy pod pachami zalecamy bezpośrednie stosowanie octu, a następnie pocieranie z odrobiną mydła lub innego detergentu. Soda oczyszczona z cytrynąSoda oczyszczona w połączeniu z sokiem z cytryny to niezawodny wybielacz pożółkłych plam pod pachami. Pasta powstała z tych dwóch produktów odświeża biel i sprawia, że białe tkaniny znów wyglądają jak 1 łyżka sody oczyszczonej (10 g) ½ cytryny Sposób stosowania Rozprowadź sodę oczyszczoną po całej powierzchni pożółkłej plamy, a następnie wcieraj przy użyciu połówki cytryny, ściskając ją tak, aby puszczała sok. Pozostaw na 15 minut, a następnie dokładnie wypłucz w letniej wodzie. Plastry cytrynyKto powiedział, że wybielacz musi być biały? Żółta cytryna i jej kwaśny sok idealnie odświeżają biel o kilka 2 cytryny 1 litr wody Sposób stosowania Pokrój cytryny na plasterki i następnie dodaj je do litra gotującej się wody. Zanurz w roztworze tkaniny, które chcesz wybielić i pozostaw na 40 minut. Po upływie tego czasu normalnie wypierz tkaniny w pralce. Woda utleniona z amoniakiemTa metoda jest nieco bardziej agresywna niż poprzednie i chociaż jest bardzo skuteczna, zalecamy stosowanie gumowych rękawiczek przy jej ¼ szklanki wody utlenionej (62 ml) 4 krople amoniaku 1 litr wody Sposób stosowania Wlej litr wody do naczynia i dodaj wodę utlenioną oraz amoniak. Zamocz tkaninę na około 10 minut, po czym dokładnie wypłucz. Staraj się unikać stosowania tej metody w przypadku delikatnych tkanin. Jeśli do tej pory stosowałeś komercyjny wybielacz do swoich ulubionych tkanin, gorąco zachęcamy cię do wypróbowania naturalnej alternatywy. Przekonaj się sam, że rezultaty są doskonałe, a twoje ulubione białe ubrania będą dłużej wyglądały jak nowe.
Dzisiaj jest 04-08-2022, 17:28 crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Pawęż do łódki Witam wszystkich, mam nadzieję że ktoś bedzie mi mógł pomóc na tym forum. Mianowicie mam łódkę z laminatu i muszę zamontowac do niej sklejke jako paweż do elektrycznego silnika 55Lbs. Wszystko bylo by prostr gdyby nie to ze w miejscu mocowania łodka jest dwuplaszczowa i jest pomiedzy tymi warstwami od 0,5 do 1 cm powietrza. Pomyślałem ze po tym jak nawierce otwory aby skrecic pawez wpuszcze do srodka cos aby wypelnic ta luke. I tu pytanie, co to ma byc jakas zywica? Prosze forumowiczow o pomoc stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 26-08-2014, 12:56 Trudno tak bez obejrzenia tego coś zaproponować. Gdybyś jakieś fotki załączył, było by łatwiej. Ja rozumiem, że obawiasz się, że po dokręceniu "zawiesia" silnika, obydwie ścianki ulegną zgnieceniu? Znaczy konieczna jest jakaś forma dystansu? Można by wstawić / moim zdaniem / - albo tuleje dystansowe z jakiegoś tworzywa / metapleks, poliwęglan, textolit lub podobne /- albo zwyczajne paski z tych materiałów o grubości dostosowanej do szczeliny. Jednak w obydwu przypadkach należy się w to miejsce dostać. Znaczy, należy wyciąć luk rewizyjny. Możliwości jest sporo ale jak mówię, należało by to obejrzeć. Sklejki bym nie dawał. Po pewnym czasie zgnije od wilgoci i będziesz musiał usuwać Vide - Tomek Janiszewski. Pozdrawiam, Jędrek P. stary praktyk TReneR Admirał Posty: 3351 Rejestracja: 21-02-2012, 09:40 Patent: żeglarz Typ jachtu: Mak 808GTR Podziękował;: 103 razy Otrzymał podziękowań: 230 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: TReneR » 26-08-2014, 14:53 A nie możesz wyciąć kawałka wewnętrznego poszycia, laminować pawęż do kadłuba i na koniec zaminować wewnętrzna skorupę do pawęży? crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 26-08-2014, 17:14 Nie mam kompletnie doswiadczenia w laminowaniu. Teoretycznie moglbym wyciac rewizje w schowku. A gdybym tak zrobil zebym mogl tam reke wlozyc i wepchnac tam maty szklanej nasaczonej zywicą? Tomek J Admirał Posty: 5865 Rejestracja: 09-02-2006, 10:11 Lokalizacja: Warszawa Patent: sternik Podziękował;: 267 razy Otrzymał podziękowań: 273 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: Tomek J » 26-08-2014, 17:50 W tym przypadku to nawet wewnętrzna wkładka ze sklejki powinna się sprawdzić. Oriony (starsze modele, te z pisuarem) wszak też mają podobnie. Ale sklejki solidnie polakierowanej (włącznie z otworami na śruby, jeżeli zostaną użyte) nie zaś wtopionej w sposób bezpowrotny w laminat, który to proceder zwalczam od dawna). Powinna ona być możliwa do wyjęcia, gdyby z czasem się okazało że uległa zgnieceniu i musiała być zastąpiona nową. Ale na "Leśnym Dziadku" mam taką sklejkę od początku (tj od sezonu 2003 włącznie) i nic złego się z nią nie dzieje. Tomek Janiszewski piotr6 Posty: 8963 Rejestracja: 11-01-2008, 19:53 Lokalizacja: Poznan Typ jachtu: własny Podziękował;: 15 razy Otrzymał podziękowań: 219 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: piotr6 » 26-08-2014, 18:50 Może po prostu pawęż przyklej siką lub na żywicę i matę pozdrowienia piotr 6 crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 26-08-2014, 23:22 A nie ma jakiegos srodka w postaci plynnej tak zeby zalac ta luke powietrzna. Cos co po zastygnieciu bylo by dostatecznie twarde piotr6 Posty: 8963 Rejestracja: 11-01-2008, 19:53 Lokalizacja: Poznan Typ jachtu: własny Podziękował;: 15 razy Otrzymał podziękowań: 219 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: piotr6 » 26-08-2014, 23:23 raczej nie, można też przynitować blacgę pod uchwyt silnika. Daj zdjęcia tej łódki pozdrowienia piotr 6 crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 26-08-2014, 23:31 A tak z innej beczki znajomy stolarz zrobil mi pawez z drewna dębowego twierdzi ze jest ono bardzo odporne na wode. Czy lepiej zastosowac sklejke? stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 26-08-2014, 23:41 Aś się uparł na to wciskanie "maty nasączonej żywicą". Tylko się upaprzesz żywicą a i tak pewności, że nie ścieknie do zęzy mieć nie będziesz. Albo, co gorsza, - nie osunie się i zamiast w miejscu, gdzie być powinna, będzie leżała w zęzie. Posłuchaj Tomka. Luk rewizyjny i tak musisz wykonać. A przez niego dwa paski sklejki pod otwory zawsze łatwiej "znaleźć" i wsunąć aniżeli kompinować z matą. Osobiście zrobił bym to jeszcze prościej: Ponieważ ładne kółko pod okrągły "luk" trudno wyciąć, - z reguły wychodzi jajo, - wyciął bym prostokąt i zasłonił go kratką wentylacyjną. Z kwasówki lub nawet zwykłą, plasticzaną. Głupi się nie pozna a mądry będzie myślał, że tak musi być. Pozdrówki, Jędrek P. [ Dodano: 2014-08-26, 23:41 ] Masz mądrego stolarza. Dębina jest najbardziej odpornym na wodę drewnem w tej szerokości geograficznej. Należy ją jedynie dobrze zabezpieczyć przed wodą! Chodzi o to, by nie "pracowała". Ja swoją pawęż olejowałem olejem lnianym rozcieńczonym terpentyną balsamiczną. Wadą tego sposobu jest długi czas schnięcia i ponoć, trudność z polakierowaniem tego. Ale za to jak już wyschnie, - tak po położeniu 5 - 7 warstw, a olej skrystalizuje, praktycznie wieczne. Jędrek P. stary praktyk crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 26-08-2014, 23:59 Czyli bez ciecia sie nie obedzie. Jedno mam ustalone, a gdybym chcial ta dziure "zatkac" moze mi ktos powiedziec jak chlopu na miedzy jak to zalaminowac. Mata zywica mata zywica cos w ten sposob? Jezeli tak to jaka zywice kupic? stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 27-08-2014, 00:29 A! - to już bardzo proste jest: Jeśli chcesz ten otwór zalaminować, to musisz: Wyciąć z czegoś / np. kawałka sklejki / kształtkę o rozmiarach większych od otworu. Umieścić go od wewnątrz tak, by otwór był całkowicie zakryty i zamocować tak, by nie odpadł w trakcie tepowania. Następnie przygotować sobie żywicę / poliestrową lub epoksydową - ta druga jest lepsza /. Następnie, przygotować matę szklaną o rozmiarach: 1. / pierwszy kawałek o rozmiarze dokładnym jak otwór. 2. /drugi kawałek o oczko większy. / tak o 1cm na kazdy bok. 3 / trzeci kawałek o oczko wiekszy od drugiego. 4. /czwarty kawałek..........i tak do momentu, aż uzyskasz żądaną grubość jaka Ci jest potzrebna czyli taką by była równa grubości ścianki. Nawet lekko grubsza, by mieć z czego zeszlifować i wypolerować. No dobra: Skoro już się upierasz przy łataniu tej dziury, kup sobie Epidian 50 lub 53. Powinno Ci wystarczyć ok. 500ml. oraz tkaninę szklaną o gramaturze 300g/m2 - tak z 1m2. Do tej żywicy utwardzacz Z-1. Rozrabiasz w stosunku 10 :100. Znaczy, na pół litra /500g żywicy dajesz 50g utwrdzacza.. Laminujesz w temperaturze 18 - 22stopnieC i jak nie pada. Czas na wykonanie roboty to ok. 20 min. Później Ci żywica "stanie". Lepiej więc rozrabiać żywicę w mniejszych porcjach. Np. dwa razy po 250g. Pędzel płucz w nitro. Inaczej będziesz mógł nim gwoździe wbijać. Zanim zaczniesz laminowanie, brzegi otworu musisz dobrze zfazować. Chodzi o to, by łata mieściła się w otworze a nie na powierzchni bo zrobisz garba. Powodzenia. Tu uwaga: Jesli użyjesz żywicy poliestrowej, możesz zastosować matę szklaną. Jesli użyjesz żywicę epoksydową, powinieneś użyć płótna/tkaniny szklanej. Co oznacza określenie - "tepowanie" - ........lepiej wytnij dziurę i zakryj kratką wentylacyjną. stary praktyk Ostatnio zmieniony 27-08-2014, 00:50 przez stary praktyk, łącznie zmieniany 1 raz. crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 27-08-2014, 01:08 Ale ja tam mam super wypasiona komore powietrzna wiec ta lodka w teorii ma byc niezatapialna. A jak zrobie kratke to juz bedzie zatapialna stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 27-08-2014, 07:59 Znaczy, - trza łatać. Instrukcję co i jak masz podaną. Powodzenia. :] Jędrek P. Można kupić takie luki rewizyjne "hermetyczne". Znaczy, - zakręcane. Z tym, że określenie "hermetyczne należy traktować dość swobodnie. Ale ponoć przez godzinę gwarantują utrzymanie na powierzchni. stary praktyk Sławek Sea-Line Kapitan Posty: 362 Rejestracja: 18-09-2012, 12:59 Lokalizacja: Kołobrzeg Patent: żeglarz Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 39 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: Sławek Sea-Line » 27-08-2014, 10:55 stary praktyk napisał(a):A! - to już bardzo proste jest: Jeśli chcesz ten otwór zalaminować, to musisz: Wyciąć z czegoś / np. kawałka sklejki / kształtkę o rozmiarach większych od otworu. Umieścić go od wewnątrz tak, by otwór był całkowicie zakryty i zamocować tak, by nie odpadł w trakcie tepowania. tutaj znajdziesz fota po focie jak taka naprawa powinna wyglądać: ... oczywiście weź poprawkę że nie będzie to taka dziura jak na zdjęciach. może być kwadratowa ładnie wycięta. stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 27-08-2014, 11:34 O! - to,to. Doskonale pokazane, jak to wykonać. Znaczy, teraz już sprawa jest prosta. Teorie przekazałem wyżej, praktyczne wykonanie naświetlił Sławek...... więc do roboty. Jędrek P. Rozumiem, że naprawa wykonywana jest za pomocą żywicy poliestrowej - użyto słowa " mata"! W przypadku zastosowania żywicy epoksydowej, lepsza będzie tkanina szklana. Wyjaśniam: - lepiszcze użyte do "sklejenia" włókien maty, słabo rozpuszcza się w epoksydzie. Tkanina zasię, nie jest pokrywana lepiszczem jeno, jak sama nazwa wskazuje, - tkana co pozwala na łatwe nasączanie żywicą. Przepraszam za wymądrzanie się ale sam popełniłem te błędy pomimo posiadania sporej literatury jak i odbytej praktyki "w laminatach" więc niech przynajmniej inni ich nie popełniają. Jędrek P. stary praktyk Ostatnio zmieniony 27-08-2014, 11:50 przez stary praktyk, łącznie zmieniany 1 raz. Sławek Sea-Line Kapitan Posty: 362 Rejestracja: 18-09-2012, 12:59 Lokalizacja: Kołobrzeg Patent: żeglarz Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 39 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: Sławek Sea-Line » 27-08-2014, 11:41 stary praktyk napisał(a):O! - to,to. Doskonale pokazane, jak to wykonać. ..... Jędrek P. Thx. Możesz też użyć żywic epoksydowych o innych parametrach, czas pracy to nawet 45 minut a utwardzenie do szlifowania po ok 7h. niestety cena wyższa. stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 27-08-2014, 12:00 Oczywiście Sławku, - masz rację. Ja jednak zastosował bym epoksyd. Chociaż by ze względu na mniejszy skurcz podczas żelowania. No i parametry wytrzymałościowe epoksydu przemawiają na jego korzyść. Co przy pawęży / obciążenia wynikające z pracy silnika / - jest dosyć istotnym warunkiem. Tak mi się przynajmniej wydaje. Jędrek P. stary praktyk Sławek Sea-Line Kapitan Posty: 362 Rejestracja: 18-09-2012, 12:59 Lokalizacja: Kołobrzeg Patent: żeglarz Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 39 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: Sławek Sea-Line » 27-08-2014, 12:10 stary praktyk napisał(a):Oczywiście Sławku, - masz rację. Ja jednak zastosował bym epoksyd. .... Jędrek P. ależ całkowita racja, ja również mówię o konstrukcyjnej żywicy epoksydowej, Możesz też użyć żywic epoksydowych o innych parametrach, wiesz przecież dobrze że żywice epoksydowe nie kończą się na epidianach i Z1. kartę TDS zestawu wyślę Ci na priv. Ostatnio zmieniony 27-08-2014, 12:16 przez Sławek Sea-Line, łącznie zmieniany 2 razy. crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 27-08-2014, 13:32 A moze jest ktos z okolic Lublina kto podjal by sie takiej przerobki stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 27-08-2014, 13:57 Crizz! - leniuchu! Toż teraz, po tych wszystkich informacjach, ta robota zajmie Ci góra, - 2 godziny! Powiedzmy trzy dni ale to razem ze ściąganiem składników z allegro. :wecko: A szkutnik tak Cię skrobnie........że istnieje szansa, że zrazisz się do żeglarstwa. Cholera! - chyba gościa wystraszyliśmy?! :unsure: Sławek! - zrób coś.......... stary praktyk Ostatnio zmieniony 27-08-2014, 14:00 przez stary praktyk, łącznie zmieniany 1 raz. Sławek Sea-Line Kapitan Posty: 362 Rejestracja: 18-09-2012, 12:59 Lokalizacja: Kołobrzeg Patent: żeglarz Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 39 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: Sławek Sea-Line » 27-08-2014, 14:17 Sorry, nie spotkałem żadnego szk(od)nika a tym bardziej szkutnika w okolicach Lublina więc raczej na pewno będzie i tak musiał sam to wykonać :] Zrobienie tego wzmocnienia jest tak proste... z drugiej strony trudno cokolwiek tam popsuć że może to być fajny poligon do nauki laminowania na przyszłość szkoda zawracać komuś głowę jeżeli crizz100 masz chociaż jedną prawą rękę. ~stary praktyk dostałeś kartę TDS ??? bo u mnie wygląda jakby wiadomość z kartą wisiła od 12 w folderze do wysłania :weird: crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 27-08-2014, 14:22 Jakby byl ktos w okolicach kto by to ogarnal byloby najlepiej. Ja bym to robil pierwszy raz a wiadomo albo bedzie dobrze albo calkiem do d... Ja inzynier elektryk a nie laminer, Niech kazdy sie zajmuje tym co umie robic najlepiej i bedzie dobrze w tym kraju. Jak nikt sie nie znajdzie bede walczyl sam Sławek Sea-Line Kapitan Posty: 362 Rejestracja: 18-09-2012, 12:59 Lokalizacja: Kołobrzeg Patent: żeglarz Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 39 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: Sławek Sea-Line » 27-08-2014, 14:30 crizz dasz radę, to co potrzebujesz zrobić jest proste, zdobędziesz nową sprawność skauta. stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 27-08-2014, 15:57 No widzisz: Nie zauważyłem, że mam wiadomość. Oczywiście doszła. Dzięki Sławku. Co zaś do "crizzi - ego" Jak to się dzieje?! Ja mam problemy z podłączeniem instalacji elektrycznej na swojej utce! A on jest elektryk. W dodatku inżynier. Że też ten Lublin tak daleko.............! On by mi pokazał, co i jak z prundem, a ja bym mu to zalepił. Tą dziurę. A tak, będę się bujał z czymś, czego - kuźwa - nie można zobaczyć. :[ A on się boi rzeczy które widać. W dodatku można je śmiało wziąć do ręki. Życie jednak przewrotnym bywa. Pozdrawiam serdecznie, Jędrek P. stary praktyk crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 28-08-2014, 00:31 stary praktyk napisał(a):No widzisz: Nie zauważyłem, że mam wiadomość. Oczywiście doszła. Dzięki Sławku. Co zaś do "crizzi - ego" Jak to się dzieje?! Ja mam problemy z podłączeniem instalacji elektrycznej na swojej utce! A on jest elektryk. W dodatku inżynier. Że też ten Lublin tak daleko.............! On by mi pokazał, co i jak z prundem, a ja bym mu to zalepił. Tą dziurę. A tak, będę się bujał z czymś, czego - kuźwa - nie można zobaczyć. :[ A on się boi rzeczy które widać. W dodatku można je śmiało wziąć do ręki. Życie jednak przewrotnym bywa. Pozdrawiam serdecznie, Jędrek P. Nie mozna zobaczyc ale mozna poczuc I wlasnie od tego jest forum aby sobie pomagac. Zadzialaliscie mi na ambicje i dziura wycieta, w schowku od srodka, laminat ma 3mm grubosci w tym miejscu. Moge reka dojsc do miejsca gdzie chce zrobic to wypelnienie, i jak na zlosc nie ma tam rownej odleglosci tylko ta szczelina "idzie z klina" , wiec sklejka odpada. Chyba zeby sie bawic i ukosowac. Najprosciej by bylo wypelnic to czyms plastycznym co po zastygnieciu sie utwardzi stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 28-08-2014, 09:50 No witam z rana: A bo z łódkami tak już jest, że tam trudno o proste kąty czy równe powierzchnie. Ja się już z tym bujam szósty rok. Znam ten ból. A teraz pytanie. Jakie są wymiary tego klina?! Rozumiem, że ta "szpara"jest szersza na dole i idąc do góry się zwęża?! Jakie by musiały być "teoretyczne" wymiary tego klina?! Jesteś w stanie to zwymiarować?! Chodzi o to, że wtedy można by wykonać coś, co jak by tę "szparę" zmniejszy i zapobiegnie osunięciu się wypełnienia przed zżelowaniem. Zakładam, że będziesz tą szparę wypełniał matą nasączoną żywicą. Jaśli ta szpara nie jest zbyt duża, / dlatego pytam o wymiary - mniej więcej, np. z tolerancją do 1mm / - ja bym zrobił tak: Dobrał kawałek sklejki o grubości równej szparze w górnej jej części. Na dolną krawędź sklejki nakleił bym pasek sklejki tej grubości, jaką ma szpara. Teoretyczna linia, łącząca górną krawędź sklejki z dolną, / z tym doklejonym paskiem/ daje nam teoretyczny wymiar klina. Przestrzeń tę wypełnił bym matą nasączoną żywicą i poczekał, aż wypełnienie zacznie żelować. Gdy już będzie w miarę sztywne, ale jeszcze miękkie, wsunął bym całość w szparę. Wtedy wypełnienie dostosuje się do kształtu szpary i nie spłynie w zęzę. Dobrze by jednak było, "przestrzelić" to jakąś śrubą by zapobiec ewentualnemu obsunięciu się powstałego "klina" np otworami pod śruby mocujące przyszły pantograf pod silnik. Uff! To oczywiście jedynie teoretyczne rozważanie bo nie mam możliwości obejrzenia tego w realu. Musisz ten sposób rozważyć samemu. Pozdrawiam, Jędrek P. Ja użył bym do wypełnienia tego żywicy Epidian 50 lub 53 z utwardzaczem PAC w proporcji 100 : 80. Znaczy, 100cm3 żywicy na 80cm3 utwardzacza. Po dokładnym wymieszaniu żywicy z utwardzaczem, należało by to zagęścić krzemionką koloidalną lub balonami szklanymi ale przy braku takowych, można użyć najzwyklejszych trocin. Wtedy nawet nie musisz używać maty. Użycie tej żywicy ma jeszcze tę zaletę, że czas pracy z tą mieszaniną jest stosunkowo długi. W zależności od temperatury otoczenia, może on wynosić nawet do 3 - 4 godzin. Pozdrawiam, Jędrek P. stary praktyk crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 28-08-2014, 12:36 I ta masa z ta krzemionka/trocinami bylaby idealna. Moge odwrocic lodke do gory nogami i wtedy moglbym zalac ta zywica w postaci plynnej. W miejscu gdzie bedzie skrecona pawez bede mial otwory wiec bede widzial czy jest na miejscu. A zeby nie splynela na boki moge tam cos po bokach wepchnac. Zreszta ta powierzchnia do wypelnienia to max 1 litr. Przy 2 nawet bym sie nie musial niczym przejmowac czy splynie stary praktyk Kapitan Posty: 495 Rejestracja: 05-12-2010, 09:48 Lokalizacja: Czestochowa Patent: sternik Typ jachtu: motosailer-będzie Podziękował;: 19 razy Otrzymał podziękowań: 11 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: stary praktyk » 28-08-2014, 15:50 No to mamy problem rozwiązany. :] Jak Ci wyjdzie, - napisz. Choć uważam, że moim sposobem bylo by łatwiej. Nie tzreba łodzi przewracać i pracujesz "od góry". Ale, - skoro wolisz "od dołu" - czasami też tak lubię - w końcu jeden lubi czekoladkę a drugi coś zupełnie innego. Pozdrawiam i czekam na effecta. Jędrek P. stary praktyk crizz100 Wioślarz Posty: 34 Rejestracja: 25-08-2014, 18:18 Patent: nie posiadam Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 5 razy Re: Pawęż do łódki Post autor: crizz100 » 28-08-2014, 16:02 A mozna uzyc innego utwardzacza? Ten jak rozumiem z opisow dluzej "schnie". Jaka jest roznica w tych epidianach chodzi o te cyfry bo widzialem epidian 5, 50,53 Wróć do „Prace bosmańskie, naprawy, remonty, szkutnictwo” Przejdź do SailForum na dzień dobry ↳ Zanim zaczniesz Jachty ↳ Opinie, testy, informacje ↳ Nasze jachty ↳ Prace bosmańskie, naprawy, remonty, szkutnictwo ↳ Żagle, silniki, osprzęt, wyposażenie, ekwipunek ↳ Elektronika jachtowa ↳ Transport jachtów i wszystko z nim związane ↳ Wielokadłubowce Żeglowanie ↳ Praktyka żeglarska ↳ Teoria żeglowania ↳ O szkoleniach, kursach i egzaminach ↳ Locja ↳ Nawigacja ↳ Meteorologia ↳ Ratownictwo ↳ Sygnalizacja i łączność ↳ Prawo, przepisy i ubezpieczenia Regaty ↳ O regatach słów kilka ↳ Regaty krajowe i zagraniczne Żeglarze, czyli my ↳ Organizacje i kluby żeglarskie ↳ Spotkania forowiczów ↳ Kultura i zwyczaje żeglarskie ↳ Opowieści i wspomnienia ↳ Rejsy dalekie i bliskie, wielkie i małe ↳ Profesjonaliści Akweny ↳ Mazury ↳ Zalew Szczeciński ↳ Zatoka Gdańska, Zalew Wiślany, Pętla Żuławska ↳ Pojezierze Iławsko-Ostródzkie, Kanał Elbląski ↳ Zalew Sulejowski ↳ Zalew Zegrzyński ↳ Inne akweny śródlądowe Polski ↳ Rzeki, kanały i jeziora Europy ↳ Bałtyk ↳ Morze Śródziemne, Adriatyk i Morze Czarne. ↳ Pozostałe akweny wokół Europy ↳ Morza i oceany świata Wokół żagli ↳ Szanty ↳ Targi, zloty, imprezy ↳ Strony www ↳ Windsurfing & bojery ↳ Forum motorowodne ↳ Modelarstwo ↳ Żeglarskie rozmaitości Ogłoszenia żeglarskie - Czarter jachtów, handel i usługi, rejsy, wolna koja. ↳ Sprzedam jacht ↳ Jachty motorowe, hausbot-y ↳ Sprzedam - wykonam - oddam - oferuję ↳ Kupię - zlecę - poszukuję ↳ ANA Charter - jak oszukano żeglarzy ↳ Rejsy ↳ Czarter za granicą ↳ Czarter w Polsce ↳ Kursy, szkolenia, warszaty ↳ Praca - zatrudnię, zlecę, poszukuję SailForum na co dzień ↳ Pomagamy ↳ Konkurs - Kalendarz 2019 ↳ Konkurs - Kalendarz 2018 ↳ Złoty Pagaj 2014/2015 ↳ Konkursy SailForum i Plusa Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika
Mieliście już okazję przeczytać u mnie o właściwościach większości tkanin, które obecnie dostępne są na rynku. Jeśli ta tematyka jest dla Was jeszcze całkowicie nowa, odsyłam Was do wpisu Materiały odzieżowe – wprowadzenie, a później do przejrzenia wpisów w kategorii moda, które omawiają szczegółowo konkretne rodzaje wszystkich materiałów. Natomiast jeśli już większość przeczytaliście, to nadeszła nagroda – obrazki! Jakiś czas temu wybrałam się do Irlandii. Jednym z głównych punktów tego wyjazdu było oczywiście szukanie najlepszych tkanin do mojego sklepu. Irlandia słynie z tweedu, w związku z czym odwiedziłam kilka najlepszych tkalni ( tę, w której zaopatruje się Ralph Lauren) tego rodzaju tkaniny. Tweed to tkanina wełniana wykonana z grubej przędzy o splocie skośnym. Najczęściej tweet można spotkać w postaci wielobarwnej jodełki. Z tkaniny tego typu wykonuje się męskie marynarki i płaszcze oraz damskie żakiety. W modzie damskiej najsłynniejsze tweedy to oczywiście słynne pudełkowe żakiety Chanel. Ja się właśnie zastanawiam nad takim żakietem z wełny na sezon jesienno-zimowy, ale – prawdę mówiąc – nie mogę się zdecydować, czy zrobić go z średniej grubości gładkiej wełny (coś tego typu, z czego wykonane były zimowe sukienki), czy z tweedu. Bardzo korci mnie tweed, ponieważ tak samo jak Chanel inspiruje mnie męska szafa – i to z niej czerpię najwięcej wzorców dotyczących tkanin oraz sposobu zszywania ubrań. Natomiast chętnie poznam też Wasze zdanie i dowiem się, z jakiej tkaniny byście taki żakiet najchętniej nosiły. Wracając do głównego tematu notki: we wspomnianych irlandzkich tkalniach miałam niesamowitą możliwość wykonania dla Was kilku zdjęć obrazujących to, jak powstają tkaniny tweedowe. Dla mnie, chociaż tkaniny są w moim życiu obecne codziennie, nadal czymś magicznym jest oglądanie tego procesu, więc mam nadzieję, że Wam też się spodoba. Tkanie to proces wytwarzania tkaniny. Tkanina to wyrób włókienniczy, który powstaje w wyniku przeplatania ze sobą wzajemnie prostopadłych układów nitek osnowy i wątku. Proces ten wykonywany jest na krosnach tkackich. To są właśnie te maszyny, które widzicie niżej. Krosna mogą być mechaniczne lub ręczne. Mnie udało się zobaczyć powstawanie tweedu na jednym i na drugim – na zdjęciach też widać obydwa. Okay, teoria teorią, ale to naprawdę na zdjęciach wygląda super. Zapraszam do tkalni! Najpierw spójrzcie, jak wygląda tkanie mechanicznie. To jest dla mnie czysta magia. Zobaczcie, jak wygląda to na filmie. Gotowe tweedy na marynarki i żakiety. Mnie oczywiście najbardziej podobają się wszystkie odcienie niebieskiego i granatowego. Belki z tkaninami. A tutaj już inna tkalnia i ręczny sposób tkania. Próbowałam zrobić to sama, ale nie było łatwo. Gotowy wyrób, czyli w tym przypadku – o ile się nie mylę – koc (chociaż ja mogłabym mieć taki szalik). I jak, podoba Wam się? Szyć coś z tweedu?
z czego zrobić utwardzacz do tkanin